Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2016

Wisiernik na granoli

Czekając na świeże owoce, opróżniam zamrażarkę robiąc miejsce na napływ nowych zbiorów. Wszak już pojawią się truskaweczki, jagody kamczackie, potem poziomki,... W kącie znalazłam przywaloną bobem torebkę z wisienkami :-) Lubię wiśnie ogromnie. Zrobiłam zapas w słoiczkach, ale mrożone zobaczyłam oczyma wyobraźni jako wnętrze i zewnętrze ... owsiannika (?) Jak nazwać coś na wzór tofurnika, ale nie z jaglanej kaszy, ale owsianej? IG niskie, błonnika w bród, po namoczeniu fityniany nie groźne a smak orzechowy zostaje. Pozostał więc wisiernik jako wyraz mojego przywiązania do kwaśnych czerwonych owoców :-D WISIERNIK NA GRANOLI foremka o średnicy 22 cm Spód: 1 szklanka ulubionej granoli 9 daktyli lub moreli niesiarkowanych lub mieszanki ich obu 1 łyżka masła orzechowego Zmiksować, wylepić dno foremki, odstawić do lodówki. masa: 1 szklanka płatków owsianych 1/2 szklanki wiórków kokosowych 1/2 szklanki morwy białej suszonej 2 czubate szklanki mrożonych wiśni

Niezastąpiona granola z goi

Granolę spotkałam po raz pierwszy ponad 20 lat temu i nie mogłam pojąć, po co ktoś zadaje sobie tyle trudu z pieczeniem, jeśli może zjeść płatki zwyczajnie ugotowane... Dziś już nie zadaję sobie takiego pytania... Biorę michę, wsypuję wszystko, co mi akurat po głowie chodzi i PIEKĘ! Nic nie zastąpi dobrej domowej granoli :-) Smakuje wyśmienicie samodzielnie i z jogurtem, mlekiem, sokiem, jako posypka do musu, budyniu czy nawet ciasta na krem! Chyba nie jem jej tylko do...kotletów ;-) Od tradycyjnej różni się przede wszystkim minimalną ilością tłuszczu, ale po lekturze prac dr Caldwela Esselstyna i Neala Barnarda, nie może być inaczej :-D Teraz dziwię się, że kiedyś jadałam ... chipsy ;-) GRANOLA Z GOI dużo porcji ;-) 4 szklanki płatków owsianych  ½ szklanki wiórek kokosowych  ¾ szklanki orzechów laskowych, włoskich, migdałów, nasion słonecznika, lnu i kolorowego sezamu  ½ szklanki goi  ¾ łyżeczki soli  20 daktyli namoczonych w 1 szklance przegotowanej ciepłej wod

Pasta szpinakowa po mleku laskowym

Tony jedzenia w śmietnikach przerażają... Kontrast z głodem jest przejmujący, a przecież nawet sam Jezus, który rozmnożył odrobinę jedzenia tak, że nasyciły się tłumy polecił zebrać resztki. Nie mamy informacji, co z tymi okruchami zrobiono, ale nie chodziło raczej o ochronę środowiska ;-) Gdy zrobiłam mleko z orzechów laskowych, resztki pozostały i mnie. Do czego je wykorzystać? Pierwsze skojarzenie (o dziwo!) to NIE były ciasteczka, ale ...szpinak... Wewnątrz czułam, że to genialne odkrycie :-) Wepchnęłam więc kilka składników do garnuszka i żyrafą przemieniłam je w delikatną, ale pachnącą orzeszkami pastę, cudownie współgrającą z gryczanym chlebem na zakwasie. Przypuszczam, że z każdym innym pełnoziarnistym na zakwasie też zagra piękną melodię ;-) PASTA SZPINAKOWA ½ szklanki resztek po wyciśnięciu mleka z orzechów laskowych 2 garście szpinaku 2 łyżki soku z cytryny 2 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno ⅓ łyżeczki soli 2 – 3 łyżki wody Wszystkie składn

Mleko z orzechów laskowych

Skojarzenie z orzechami laskowymi? Nutella! Jednak ich możliwości są daleko większe. Im mniej dodatków, tym lepiej. Smak tych orzechów jest wyjątkowy. Słodkawy z subtelną żywiczną nutą. Wyborne na surowo i prażone. Ulubione oczywiście w czekoladzie ;-) Jak wszystkie orzechy, mają one w skórce inhibitory wzrostu, aby więc wykorzystać w pełni ich potencjał żywieniowy należy je moczyć przez kilka/kilkanaście godzin w przegotowanej wodzie. Od tego momentu aż proszą się o zrobienie z nich kuszącego napoju... roślinnego orzechowego mleka. Bez żadnych dodatków, jedynie ze szczyptą soli... Doskonałe na każdy dzień, i ten leniwy wypoczynkowy, i ten zabiegany energetyczny! MLEKO Z ORZECHÓW LASKOWYCH 1 litr ½ szklanki orzechów laskowych 2 szczypty soli woda przegotowana Orzechy zalać wodą i odstawić na kilka do kilkunastu godzin. Orzechy odcedzić (wodę użyć do podlania kwiatków), przełożyć do kielicha blendera, dodać sól i zalać 1 szklanką świeżej przegotowanej wody.

Probiotyki na kanapce w paście ze słonecznika

Zdrowie zależy od jelit a choroba w jelitach się czai... Niezależnie od stopnia słuszności tych opinii warto codziennie dowieźć jelitkom coś wzmacniającego, wszak to część nas :-) Genialnie sprawdzają się swojskie tradycyjne kiszonki a sposób ich wykorzystania otwiera przed nami dodatkowo możliwości połączenia z rodzimymi superfood. Nasze są nie tylko super zdrowe, ale i przystępne cenowo, dostępne przez cały rok i znane nam smakowo, więc także chętniej po nie sięgniemy a i rodzince zasmakują szybciej niż egzotyczne. Do moich faworytów należy zdecydowanie probiotyczna pasta ze słonecznika, mniam... tak, tak... słonecznik w pełni zasługuje na tytuł superfood! Oglądając tabele wartości odżywczych znajdziemy w nim mega dawkę witaminy E, magnez, wapń, żelazo, witaminy z grupy B i wiele innych... PASTA PROBIOTYCZNA ZE SŁONECZNIKA 1 szklanka łuskanego słonecznika 1 średni kiszony ogórek 1 łyżeczka przyprawy warzywnej 1 łyżeczka pieprzu ziołowego 1 łyżka siemienia lniane

Chleb owsiany na gryczanym zakwasie

Gryka ma dość silny smak i aromat. Dla urozmaicenia jadanego pieczywa zaczęłam wypiekać chleb na zakwasie gryczanym (bo bezglutenowy) ale owsiany (bo lubię owies :-)). Wychodzi pięknie wypieczony, dość jasny, chrupiący, delikatny w smaku absolutnie ulubiony chlebek :-D Po dopieszczeniu zakwasu wyciągniętego z lodówki (czytaj: uruchomieniu ;-)) opisanym w tym  poście, wystarczy zastąpić mąkę gryczaną zmielonym płatkami owsianymi. Tyle, koniec filozofii :-) CHLEB OWSIANY NA ZAKWASIE GRYCZANYM średnica 20 cm 470 g uruchomionego zakwasu gryczanego (jak - tutaj ) 400 ml wody 1 czubata łyżeczka soli 420 g płatków owsianych zwykłych Zakwas wymieszać (najwygodniej trzepaczką) z wodą i solą. Płatki zmielić na mąkę, dodawać do zakwasu mieszając dokładnie. Można dodać ulubione ziarenka (u mnie kminek). Całość dokładnie wymieszać drewnianą (wytrzymałą, bo ciasto gęstnieje) łyżką lub dużą silikonową szpatułą. Z łyżki spada grubymi płatami. Przykryć wilgotną ś

Ryżowe rafaello

Rafaello jest klasyką deserów znaną nam lepiej niż tiramisu, choć pojawiło się dużo później. To był już czas, gdy do deserów i ciast ładowano cukier i tłuszcz w ogromnych ilościach a rafaello opierające się na naturalnym kokosie wyróżniał się jego silnym aromatem kojarzącym się przyjemnie egzotycznie. Ilość cukru jednak powala nadal. Proponuję więc wersję napakowaną odżywczym błonnikiem, minerałami i aromatami bogatszymi niż przemysłowy prototyp :-) RYŻOWE RAFAELLO foremka 25 x 16 cm 2 szklanki słonecznika 1 ½ szklanki daktyli 30 dag ryżu brązowego 2 banany 2 szklanki wiórków kokosowych 2 cytryny (sok i miąższ) 2 puszki mleka kokosowego 85% (gęsta część, ale nie z lodówki)  * ½  łyżeczki soli ewentualnie dosłodzić 1 łyżką ksylitolu Słonecznik zezłocić na suchej patelni. Daktyle pokroić w paski. Ryż zalać w garnku podwójną ilością wrzątku, dodać sól. Ugotować do wchłonięcia całego płynu. Ostudzony słonecznik zmiksować w blenderze do konsystencji drobn

Ziołowy kotlecik

Zioła leczą i żywią ;-) Można dyskutować, ale na pewno ciekawie dosmaczają kulinarne wyczyny... Ot, zwykły krwawnik. Wygląda delikatnie, subtelnie a smakuje z pazurem! W czasie pieczenia czy gotowania pazur się nieco tępi, ale mały pazureczek zostaje i ślad swój (mało węglowy ;-)) zostawia... Lubię takie ślady... BURGERY ZIOŁOWE Z KRWAWNIKIEM 11 sztuk 2 szklanki ugotowanej ciecierzycy (nie trzeba specjalnie odsączać ;-)) 1 cebula 1 pietruszka kawałek białej kapusty 3 łyżki prażonych pestek dyni 3 łyżki drobnych płatków zbożowych (jaglane, ryżowe, u mnie quinoa) 15 listków krwawnika 4 listki szałwii 1 łyżeczka soli spora szczypta świeżo mielonej gałki muszkatołowej ewentualnie 1 łyżka łuski babki Cebulę, pietruszkę i kapustę grubo pokroić i posiekać w malakserze razem z pestkami dyni. Dodać przyprawy i wymieszać pulsacyjnie. Dodać płatki, wymieszać łyżką, odstawić na kilka minut. Jeżeli warzywa były bardzo soczyste i masa wyszła zbyt mokra, możn

Pikantna pieczeń z kapustą

Od dzieciństwa pieczonki na ognisku były moim ulubionym daniem "działkowym". To była podstawowa atrakcja wyjazdu na miejsce, gdzie nie było telewizora, magnetofonu a przy tym był (i czuł się zupełnie swobodnie...) ogrom małych i większych żyjątek. Niektóre z nich nawet na mnie wchodziły!!! Dla dziewczynki "z miasta" było to przeżycie na miarę życiowej traumy ;-) Pieczonki były w stanie zrekompensować nawet takie chwile :-D Jednym z ulubionych składników stała się kładziona na dno garnka kapusta - przypieczona, miękka z ogromem aromatów wszystkich spływających z górnych stref soków... Poezja... Moja mama naprawdę umie gotować :-D We własnym domu nie lubię przypalonych na ognisku garnków, ale smaczek przypieczonej kapusty zawsze jest mile widziany. Pomyślałam więc, że pieczeń z kapustą na spodzie i wewnątrz może być ciekawa... Ponadto, gdy trzeba przygotować coś w większej ilości w krótkim czasie tak, żeby smakowało nie tylko mnie, ale wieeeelu innym właśnie pieczeń

Bezglutenowy chleb gryczany na zakwasie

Cierpliwość się opłacała. Mam wspaniały gryczany zakwas  stale pod ręką. W każdej chwili mogę upiec dowolny bezglutenowy chleb :-) Na stałe zagościł u nas gryczany, ulubiony córci.  Korzystając z okazji opiszę proces przygotowania i wypieku takiego chleba krok po kroku dla wszystkich, którym obrazki pomagają (zdecydowanie jestem w tej grupie :-D) przyswajać informacje. CHLEB GRYCZANY NA ZAKWASIE  z garnka żeliwnego o średnicy 20 cm Jeśli zakwas przechowujemy w lodówce,  jest on w stanie uśpienia  i trzeba go przed użyciem do wypieku uruchomić . Co to oznacza w praktyce? Ogrzać, nakarmić, przytulić (no, może to tulenie nie jest konieczne...przynajmniej w aspekcie fizycznym ;-)), jak to w życiu :-)  Czyli: Po wyjęciu zakwasu z lodówki dodajemy 100 ml wody , dokładnie mieszamy. Dodajemy 5 łyżek mąki gryczanej i znów dokładnie mieszamy.  Przykrywamy wilgotną ściereczką i odstawiamy w spokojne miejsce aż do podrośnięcia. U mnie to było 8

Jak zrobić zakwas gryczany?

Przygotowanie zakwasu bezglutenowego jest wyzwaniem dla wielu domowych piekarzy. Choć są i tacy, którzy radzą sobie z różnymi rodzajami mąk i sposobami domowej produkcji. Niestety na polu przechowywania i dokarmiania tych zakwasów poległo już wielu. Nawet najbardziej wprawnych. Czy my, zwykli "wypiekacze" jesteśmy skazani na długotrwałe produkowanie wciąż świeżego bezglutenowego zakwasu? Otóż, jeśli unikamy glutenu z przyczyn innych niż celiakia (wtedy nawet drobne zanieczyszczenie glutenem rujnuje długotrwały proces odbudowy kosmków jelitowych) i mamy dostęp do dobrego zakwasu żytniego, możemy pokusić się o jego transformację na gryczany... Rozumiem zdumienie... :-) Już wyjaśniam: Zakwas gryczany jest stosunkowo wdzięczny w obsłudze i chętnie współpracuje. Ot, taki dobry kumpel wśród zakwasów ;-) Wykorzystanie startowe zakwasu żytniego pozwoli nam metodą " homeopatyczną"  dojść do gryczanego. Homeopatia wykorzystuje rozwadnianie roztworów szkodliwych substancji do

Muffiny wiśniowe bezglutenowe

Od kilku lat obserwuję u siebie ewidentną zmianę preferencji smakowych. Myślałam, że lubiąc coś, lubię to na całe życie... O ile dotyczy to z pewnością ludzi (jestem wierna swoim przyjaciołom nawet, gdy ich nie widuję całymi latami...taka przypadłość... ), to nie dotyczy z pewnością preferencji smakowych. Uwielbiałam porażająco słodkie czekoladki i ciasteczka... Teraz wolę te o smakach bardziej różnorodnych niż tylko słodkie ;-) Muffinki wiśniowe znakomicie wpisują się w takie gusta. Delikatna słodycz daktyli, goryczka cykorii, chrupkość dzięki nasionkom lnu i lekkość gryki. A przy tym kwaskowatość owoców... To lubię :-D MUFFINY WIŚNIOWE 12 sztuk 100 ml mleka sojowego 3 g drożdży suszonych 1 łyżka melasy winogronowej (lub innej) 1 łyżka cykoriady w płynie (lub 6 łyżek esencji kawowej) 8 świeżych daktyli 1 duży bardzo dojrzały banan 3 łyżki soku z cytryny 150 ml mleka sojowego 50 ml wody 1 czubata szklanka mąki gryczanej ½ szklanki mielonego siem

Pesto z liści rzodkiewki

Rzodkiewka jest jednym z tych warzyw, które używamy do kanapek od dzieciństwa...naszych pradziadków :-) Od zawsze... Dzieci, na pytanie o kolor rzodkiewki, odpowiadają: "czerwony!" albo "różowy!" albo "biało-czerwony!" (patriotycznie się robi ;-)). Nasze dzieci natomiast z pewnością odpowiedzą: "biało-czerwono-zielony!". Nie z powodu miłości do Włoch, ale przez kolory kanapek właśnie! Rzodkiewka jest jadalna w całości, pyszna w całości, odżywcza w całości, piękna w całości :-D Pamiętać przy tym trzeba, że skrzętnie obmyślany ewolucjonizm społeczny ufający w mądrość i odpowiedzialność rodzaju ludzkiego na półce z niespełnionymi marzeniami zdążył się zakurzyć, wybierajmy więc rzodkiewki z upraw bliskich Naturze zamiast agroKulturze. Obficie używane stymulatory wzrostu, środki grzybobójcze i inne atrakcje nowoczesnego rolnictwa  nie pozostają bez negatywnego wpływu na nasz błogostan (piękne słowo, prawda?)... PESTO Z RZODKIEWKI ok. 150 ml

Wisiernik nie sernik ;-) bezglutenowy, wegański z rabarbarem również dla diabetyków

Serników wegańskich jest w sieci multum. Wszystkie zgodnie preferują jako zagęstnik olej kokosowy dający aksamitną konsystencję. Przygotowane z nerkowców wymagają dodatku cukru, co nie dla każdego jest odpowiednie. Nowość, jaką jest jagielnik, wymaga zmiksowanej kaszy jaglanej. Pycha, ale indeks glikemiczny szybuje z orłami ponad najwyższymi szczytami... Jeśli IG obniżymy olejem, cukier we krwi się podniesie na dłuuuugo... Dla diabetyków kicha ugotowana ;-) Wypróbowałam więc myk z owsem (błonnika w bród) i morwą (średni IG) :-) Wyszło całkiem przyjemne ciacho, któremu ciekawy smak nadają wiśnie z rabarbarem. Piękne jest to, że nie wymaga pracy. Głównie trzeba " zalać wrzątkiem (zmiksować) i odstawić" ;-) Masa natomiast to inna wersja budyniu owsianego . Zagęszczona jedynie agarem, żeby nie chybotała na talerzyku ;-D WISIERNIK Z RABARBAREM tortownica o średnicy 22 cm spód: 1 szklanka orzechów włoskich 1 szklanka pokrojonych daktyli Zmiksować do formy krus

Ciasteczka ze słonecznikiem w roli głównej...bezglutenowe

Przedstawienie się zbliża wielkimi krokami... (czytaj: na warsztaty ze słonecznikiem w roli głównej trzeba przygotować przepis na ciasteczka...;-)). Dla każdego coś dobrego się znalazło. Jak mam troje degustatorów w rodzince, tak każdy coś innego wybrał. Mąż tradycyjne piernikowe, syn tradycyjnie z jabłuszkiem a córcia herbatnikowe z cytrynką, bo jej stare czasy wczesnoszkolne przypominają :-) Wrzucam więc wszystkie trzy, wszak różne smaki i oczekiwania mamy. Ciasteczka bezglutenowe, o niskim IG, ale mają nieco tłuszczu, więc diabetycy muszą się liczyć z kilkugodzinną zwyżką poziomu glukozy. Albo zróbmy maleńkie ciasteczka - mniej zjemy ;-) ... PIERNIKOWE (po prawej) 17 sztuk 1 szklanka słonecznika 1/2 szklanki siemienia lnianego 2 duże dojrzałe banany 1 duuuża słodka pomarańcza lub 2 małe 4 łyżki płatków owsianych 2 czubate łyżki mąki gryczanej 1/2 łyżeczki imbiru 1/2 łyżeczki nasion kolendry 1 łyżeczka cynamonu  1 łyżka przyprawy piernikowej 8 suszony